Adwokat diabła, czyli Suno V4 powraca zapraszam na demonstracje tego, co robię kiedy nie mogę spać, albo kiedy skończę oglądać Squid Game, bo tak mnie przejął los głównego bochatera, że chciałem to jakoś odzwierciedlić, z pomocą AI.
No i mamy to. Krutkie, skromne, a jak wiele mówi? , a może tylko mnie, wrażliwy artysta i te sprawy 😀
2 growle, jeden naturalny, drugi bardziej demoniczny i epicki riff
przez
Tagi:
Komentarze
8 odpowiedzi do „2 growle, jeden naturalny, drugi bardziej demoniczny i epicki riff”
-
Ja bym posłuchał dalej.
-
Jest full song, ale tekst napisany w ciężkim stanie, wolałbym tego nigdzie nie publikować 😀
-
Dwaj ful song z tym mordini.
-
Można na to spojrzeć w ten sposób, że sztuczne coś musi się najpierw nauczyć od człowieka 🙂
-
A dla mnie to trochę smutne, że sztuczne coś, nieczłowiek, jest w stanie napisać tak dobrą muzykę.
-
Ooooj tak, jest klimacik. Fajny opening albo zakończenie jakiegoś filmu czy serialu.
-
Ale gitarówa dojebana pan.
-
P.O.D. Youth of the nation, a ta gitarka przejściowa jak w Loose yourself Eminema. Fajne fajne.
Skomentuj djsenter Anuluj pisanie odpowiedzi