Pentatonix śpiewa discopolo!
Opublikowano
w
przez
Tagi:
Komentarze
11 odpowiedzi do „Pentatonix śpiewa discopolo!”
-
Ja wiem, ja wiem tylko chodzi mi o absurd całości
-
@pates prawa autorskie dotyczą też coverów. To nie jest tak, że sobie bierzesz cokolwiek i robisz z tym co chcesz. Prawa autorskie ma producent, autor muzyki, autor słów i wykonawca dzieła.
-
W sumie to zabwne, bo niby covery ale jednak nie bo prawa autorskie. To covery czy nie covery.
-
Niestety już teraz nie, kiedyś oczywiście tak robiłam
-
Ee, z mojego doświadczenia z tym zagrywaniem wystarczy podwyższyć z przyspieszeniem piosenkę o jakąś jedną setną i przepuszcza ;), przynajmniej mi to działało
-
@Postukujacy to jest cały wykład, najpierw zagrać cały utwór żeby Suno się nie przywalało o prawa autorskie, potem zepsuć tekst żeby się nie przywalał o prawa autorskie, potem go stopniowo odpsuwać żeby nie psuł frazowania ale żeby nie wywołać praw, potem craftować prompta
-
Zenek płakał jak słuchał.
-
Ta babka brzmi jak Kaśka Sochacka, bardzo.
-
A jaki jest przepis na taki utwór? Nakarmiłaś go dwoma utworami czy tylko Zenkiem i kazałaś zrobić w stylu acapella?
-
Ja myślę, że Zenek Martyniuk byłby dumny z tak pięknej interpretacji jego utworu. 🙂
-
ej, no w sumie całkiem całkiem to wyszło.
Dodaj komentarz